Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich

Bobtailowa · Wysłany: Czw 10:55, 17 Mar 2011 Temat postu: operacja

Urwisek w niedzielę rano ma operację.Trzymajcie kciuki!

KW. · Wysłany: Czw 11:45, 17 Mar 2011 Temat postu:

Oj bardzo mi przykro :(
Onulek też miał powiększoną prostatę i był na leczeniu ale szczegółów już dokładnie nie pamiętam. U niego z resztą ten problem bardziej się nie rozwinął choć pewnie jakby pożył tyle ile mógłby to kto wie...

Bobtailowa · Wysłany: Czw 12:50, 17 Mar 2011 Temat postu:

A może Kasiu sprawdzisz przy okazji-zapobiegawczo-Kokolinka,wszak to bratki,lepiej zapobiegać.....

hania · Wysłany: Wto 18:53, 22 Mar 2011 Temat postu:

I jak operacja? Wszystko dobrze?

Bobtailowa · Wysłany: Wto 19:25, 22 Mar 2011 Temat postu:

Będzie Haniu dopiero w niedzielę rano.Myślę,że MUSI być dobrze.Napiszę kilka dni po.

Bobtailowa · Wysłany: Nie 18:09, 27 Mar 2011 Temat postu:

Już przeszło 8 godzin po.Urwis oki.

KW. · Wysłany: Nie 20:52, 27 Mar 2011 Temat postu:

No to super wiadomość !!!

Mam nadzieję, ze teraz bedzie już wszystko dobrze !

Bobtailowa · Wysłany: Wto 16:01, 29 Mar 2011 Temat postu:

No,a dzisiaj po pierwszym spacerku-na smyczy-pierwszej kupce,a wczoraj wieczorem byliśmy u doktorka na kontroli(następna w czwartek)-OKI-zaczyna normalnie dostawać jeść,ale stopniowo.Teraz naprawdę już WSZYSTKO DOBRZE,zobaczymy za miesiąc jak tam z moczem i USG,czy prostata się obkurcza.Doktorostwo prima sort.Pozdrawiamy.Ozdrowieniec z Bobtailową.

KW. · Wysłany: Wto 17:58, 29 Mar 2011 Temat postu:

Fajnie czyta się takie miłe zakończenia

I oby wszytsko dalej szło tak dobrze jak do tej pory !!!

Bobtailowa · Wysłany: Wto 19:41, 29 Mar 2011 Temat postu:

Dziękujemy obadwa!!!!!!

gabrieletta · Wysłany: Śro 11:42, 30 Mar 2011 Temat postu:

Elu,wyprzytulaj od nas Urwiska.

Bobtailowa · Wysłany: Śro 14:39, 30 Mar 2011 Temat postu:

Już to robię,a Wy Lilusię od nas.Papa.

oestramp · Wysłany: Czw 9:07, 31 Mar 2011 Temat postu:

Tylko nie skakać mi za bardzo zbyt szybko:)

Bobtailowa · Wysłany: Czw 21:48, 31 Mar 2011 Temat postu:

Nie,nie-do wtorku spacery na smyczy,dziś na kontroli dostał zastrzyk antyświądowy,bo się goi,żeby go nie kusiło,jeszcze do soboty po jednym metronizadolu dziennie-we czwartek zdjęcie szwów.Spacerujemy codziennie dalej i dalej-piękna pogoda to się chce!!!!!!Pozdrawiamy-Szczęściarze.

hania

Też się cieszę, że wszystko dobrze poszło