Forum Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich Strona Główna Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich
http://www.bobtaile.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fryzura "wystawowa"
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich Strona Główna -> Fryzura "wystawowa"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
patrycja
Gość






PostWysłany: Pon 15:53, 07 Lip 2008    Temat postu:

I cześć jej i chwałą za to. Pora skończyć z salonem fryzjerskim i zacząć sędziować na poważnie. Bobtaile to pastuchy, chyba nie miały czasu na latanie po zakładach fryzjerskich i tapirowanie i lakierowanie swoich kudełków. Jak dla mnie bobtail powinien być wykąpany i rozczesany solidnie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna




Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warnice / Stargard Poland

PostWysłany: Wto 7:53, 08 Lip 2008    Temat postu:

Zgadzam się z Patrycją. Jednak nie można zapomnieć, że taka wystawa to show. Jest dużo odwiedzających ludzi oraz jest to w pewnym sensie święto. Dlatego brudne, skołtunione psy, które czasem się zdażają są po prostu wyrazem braku szacunku dla sędziego, widzów i konkurentów. Nie można jednak popaść w drugą skrajność. Wydaje mi się, że większość z osób, które wystawiają boba, zaczyna od testowania różnych specyfików, po czym okazuje się, że albo nie działają bo wiatr i tak zepsuje całą misternie ułożoną fryzurę, albo sędzia wywali z ringu. Nadmiar szkodzi! Okazuje się, że najlepiej bob wygląda jak jest czysty, roczesany, włos na łapkach podcięty. Szczerze mówiąc to najgorsze jest całe to tapirowanie zadka ;p Po co to komu??? A reakcje ludzi są wtedy dość podobne - "Oj, ja nie mógłbym mieć takiego psa, bo jest tyle czesania i pracy"!

Może stworzymy jakiś komitet przeciw traktowaniu psów jak laleczki i skończymy z tym czesaniem fryzur wystawowych?
Co o tym sądzicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
patrycja
Gość






PostWysłany: Wto 8:07, 08 Lip 2008    Temat postu:

Ja jestem jak najbardziej za. Co innego nie wykąpany, brudny i zafilcowany pies, którego kołtuny zostały z wierzchu rozczesane na czas wystawy, a co innego lakierownaie nieszczęśnika. Od dawna chodzi mi po głowie taka petycja, którą rozesłałoby się do wszystkich zainteresowanych. Z tego co widzę w niektórych krajach już idzie się w kierunku normalności. Bobtail saute jest najpiękniejszy moim zdaniem
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna




Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warnice / Stargard Poland

PostWysłany: Wto 13:24, 08 Lip 2008    Temat postu:

Słusznie. Popieram 2 rękami, a Mila się przyłącza 4 łapami :D

Hihi, tylko jak sobie poradzić z tym "zboczeniem" zawodowym: ja się lapię często na tym, że włosy na zadku lubie nastroszyć, nie żeby od razu tapirować (broń boże), ale po prostu zmierzwię je często. Ostatnio się uśmiałam jak dostałam młodego beardeta do wystawienia i w pierwszym odruchu uczesałam jak boba :):) haha; chyba wielu z nas popiera pomysł, aby nie robić z psa clowna, ale stare przyzwyczajenia cięzko będzie usunąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arizona




Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 14:50, 08 Lip 2008    Temat postu:

A ja mam problem bo nie umiem strzyc a bliżej oznacza to że podcinam tylko łapki oraz kozia brodę i tyle Erata wygląda jak ulizany upiór , poza tym ma bardzo mało podszerstka więc jak ja wyczesałam ostatnio to do dziś niema kołtunka . Ornelka ma futerko po dziadku ALI-BABIE i jest podcięta ale tu można sie wykazać. I czasem żałuje że na wystawie nie pokazuje się ostrzyżonych bobków tez są słodkie i mniej pracy przed wystawą :lol:

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez arizona dnia Wto 14:51, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna




Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warnice / Stargard Poland

PostWysłany: Wto 15:05, 08 Lip 2008    Temat postu:

Ostrzyżone pokazuje się, ale niestety nie w Polsce :(
Może jakby powstał w Polsce klub rasy (może to niezły pomysł) to mozna by zorganizować taką konkurencję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna




Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warnice / Stargard Poland

PostWysłany: Wto 15:11, 08 Lip 2008    Temat postu:

arizona napisał:
A ja mam problem bo nie umiem strzyc a bliżej oznacza to że podcinam tylko łapki oraz kozia brodę i tyle


arizona, nie przejmuj się bo to trudne zadanie, trzeba po prostu wprawy i próbować; jeśłi nie masz nikogo kto by mógł ci pokazać kilka sztuczek to niestety, ale zostaje tylko metoda prób i błedów zanim się nauczysz;

jak oglądam zdjęcia Mili z początkowych naszych wystaw to jestem załamana :(

warto podpatrywać innych choć to nie jest łatwe, nikt nie zdradza swoich tajemnic :P mi dużo dały wyjazdy na niemieckie wystawy, nawet, jeśli bez większych sukcesów wystawowych to wiedza i doświadczenie tam zdobyte są po prostu bezcenne :D może się spotkamy gdzieś na wystawie to chętnie służę pomocą :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
patrycja
Gość






PostWysłany: Wto 15:54, 08 Lip 2008    Temat postu:

No i okazuje się, że wątek o fryzurach zaczyna powoli iść w kierunku salonu fryzjerskiego Moim zdaniem tak jak napisałam należałoby go zdecydowanie ograniczyć. Cała chemia, którą z sobą wozimy nie służy naszym psiakom, cierpliwie to znoszą, bo nas kochają.
ps. A jeśli chodzi o porady to czasami trafiają się wyjątki. Mnie pierwszych porad udzielała Chris Lembrechts. Pokazała mi jak psa obciąć, jak uczesać i pokazała całe wyposażenie swojej walizki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arizona




Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:55, 08 Lip 2008    Temat postu:

staram się jak naj mniej używać chemii w pielęgnacji futerka i na wystawie zamiast pudru używam mąki ziemniaczanej lakieru tez nie wożę bo erata nie lubi psikania i żadnych zapachów ,jeśli jest to możliwe kąpie w miarę regularnie ale tez nie za często bo zmywa się naturalna ochronę skóry .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jurnax




Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świnoujście

PostWysłany: Śro 8:10, 09 Lip 2008    Temat postu:

Ja mam inny problem - Leon ma bardzo długi i gładki, wręcz jedwabisty włos, który mimo tapirowania i tak się nie trzyma. Poza tym ma bardzo obfity podszerstek w przedniej (tzn. białej) części i mimo przygładzania i okrywania ręcznikiem i tak wygląda jak grubas - trzeba naprawdę sporo go wytrymować. Po zdjęciu ze stołu pies wygląda jakby wogóle nie był przygotowywany i z takimi opiniami też się spotykałem w ringu ze strony sędziów (szczególnie polskich) - że "pies nie jest przygotowany". Uważam, że Leon o wiele lepiej wygląda bez "fryzowania", szczególnie w porównaniu z psami niemieckimi, z którymi, z racji bliskości granicy, często się spotyka w ringu. Niemcy są mistrzami w "robieniu" psa na wystawę, ich psy są rozczesywane dopiero na wystawie, następnie w ruch idą różne pudry, szampony na sucho itp. i na ring wychodzi pies, który wydaje się wielki - bo jest super natapirowany i wzmocniony odpowiednimi preparatami. Leon, mimo że przed wystawą wygląda lepiej - już na ringu tak ładnie się nie prezentuje ponieważ jedo włos zostaje od razu rozwiany i się nie trzyma fryzura.
Uważam, że nie powinno się tapirować bobów na wystawach - bo dopiero wtedy widać co pies sobą reprezentuje a nie co potrafi i czego używa jego właściciel.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jurnax dnia Śro 8:14, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gabrieletta




Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 18:33, 04 Sie 2008    Temat postu:

Ale super piszecie.Chyba wszyscy macie psy wystawowe.Moja ma plamę na płaszczu i z wystaw nici.
Oczywiście nie jestem rozczarowana bo to moja decyzja a nie przypadek.Ale oglądając bobki na wybiegu to serce się kroi,kto wymyślił te wyskokowe fryzury,wierzyć się nie chce,że pod tym tapirem są takie cudne pastuchy.Niedawno znajoma określiła moją sunię, jako' pudernicę',zrobiło mi się mało przyjemnie.Ona miała skojarzenia właśnie z wystaw.A jeśli chodzi o włos to ja wolałabym mieć psiaka z prostym włosem a moja ma lekkie kręciołki,podobno taki włos dobrze jest przygotować pod kątem wystaw, o ironio!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania
Administrator



Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 20:54, 04 Sie 2008    Temat postu:

Gabrysiu Wejdz na strone Boba ..... A chlopaczek jest championem ;) Nie przekreslaj wystaw bo to fajna zabawa :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
patrycja
Gość






PostWysłany: Sob 10:37, 09 Sie 2008    Temat postu:

jurnax napisał:
Uważam, że Leon o wiele lepiej wygląda bez "fryzowania", szczególnie w porównaniu z psami niemieckimi, z którymi, z racji bliskości granicy, często się spotyka w ringu. Niemcy są mistrzami w "robieniu" psa na wystawę, ich psy są rozczesywane dopiero na wystawie, następnie w ruch idą różne pudry, szampony na sucho itp. i na ring wychodzi pies, który wydaje się wielki - bo jest super natapirowany i wzmocniony odpowiednimi preparatami..

Niemcy traktują ostatnio nasze wystawy jako szansę na szybki championat. Psy z którymi do nas przyjeżdżają najczęsciej nie mają szans na dobre lokaty na ich ringach z uwagi na kiepską budowę, masę różnych innych drobnych i mniej drobnych wad. Niestety sędziowie czasami zapominają, że bobtail to pastuch, którego należy dobrze obejrzeć i pomacać, a przede wszystkim zobaczyć jak biega. Stąd ponawiam apel, zorganizujmy się i niech bobtail na ringu będzie rozczesany, ale bez durnej fryzury.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
doritos




Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk/ Oxford

PostWysłany: Sob 13:38, 09 Sie 2008    Temat postu:

Też jestem przeciwna używania chemii (szczególnie, że w wielu krajach jest to zabronione).

Może mi ktoś powiedzieć jaki jest teraz "kanon" na wystawach i jak wygląda utrzymanie psa w szacie wystawowej? Co psu wystawowemu wolno, a czego nie? I jak wygląda czesanie zadka, gdy psiak jest ogoniasty :wink:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KW.
Administrator



Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 22:17, 10 Sie 2008    Temat postu:

Ja tam za odpowiednim strzyżeniem bobka jetem jak najbardziej za. Bardzo mi się to podoba a jak pies jest odpowiednio przystrzyżony to już zaczesanie tyłka czy podtapirowanie głowy BEZ użycia lakierów nie stanowi wielkiego problemu (najwyżej się będzie krócej utrzymywać). No chyba, że sierść psa nie jest odpowiednia zarówno pod względem struktury, długości jak i gęstości. A trymowanie "siodła jest o tyle dobre, że w tej części łatwiej się rozczesuje futro :D :D :D
Cytat:
I jak wygląda czesanie zadka, gdy psiak jest ogoniasty

Tak jak u bobka bez ogonka ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KW. dnia Nie 22:19, 10 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Właścicieli i Miłośników Owczarków Staroangielskich Strona Główna -> Fryzura "wystawowa" Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin